piątek, 15 kwietnia 2011

Remont, czyli co się działo w sierpniu 2010


"Mało casu, kruca bomba, mało casu..." - to tak w kwestii przeprowadzki w czerwcu! Słowa te nie chcą mnie opuścić, krążą i krążą po mojej głowie, ale nie poddam się i nie zacznę wpadać w panikę... jeszcze nie teraz!

Przechodząc do tematu, czyli prac wykonanych w sierpniu 2010 roku, to nareszcie udało nam się częściowo ogrodzić działkę, od strony łąk wybraliśmy siatkę leśną (poszło 400m siatki), osadziliśmy ją na słupach modrzewiowych. Od frontu będzie płot na podmurówce. 

Ogrodzenie z siatki leśnej:







Pan Zbyszek zaczął wybijać w murze otwór, aby osadzić drzwi prowadzące na ogród, zdecydowaliśmy się tam na przeszklone, podwójne drzwi, nawiązując charakterem do okien,  zyskaliśmy tym samym dużo światła w sieni.






Na ostatnim zdjęciu widać też osadzone drzwi, które będą prowadzić na górny taras, ale na razie jest on w planach bardziej przyszłościowych..
Drzwi, zarówno do ogrodu, jak i na górny taras zrobił Pan Kaziu, ten sam, który zrobił okna.

Pan Zbyszek nadal pracuje przy lukarnach, jest to żmudna praca, ale pomału widać ich zarys, choć do efektu końcowego jeszcze daleko:








Drzwi zewnętrzne zostały odrestaurowane, oszklone i osadzone:




Pan Zbyszek pokazuje mi swoje dzieło

Jeśli chodzi o kolor okien i wszystkich drzwi zewnętrznych, to zastanawiamy się, czy ... go nie zmienić. W środku elementy drewniane, łącznie z deskami podłogowymi i krokwiami będą "olejowane", aby wydobyć ich naturalny kolor. Okna i drzwi potraktowaliśmy lazurą w kolorze "teak" i mamy wrażenie, że "orzech" bardziej by harmonizował z wnętrzem, ale decyzja jeszcze na 100% nie zapadła, będziemy teraz robić próbki i zobaczymy co z tego wyjdzie?


A to już obrazki z ogródka, jak na debiut, to jestem bardzo mile zaskoczona efektem:




W obejściu rosną też grzybki:


I lata dużo motylków, a ja za nimi z obiektywem:


Na moją uciechę przychodzą większe zwierzęta:


A koty chodzą po drzewach:


I próbują uczyć się latać, a jak nie, to przynajmniej skaczą z radości :)